Najważniejszym
obszarem oddziaływań nauczyciela jest
lekcja.
Lekcja to sacrum edukacji, najważniejszy moment współdziałania nauczyciela z grupą uczniów, wychowanków.
Lekcja to sacrum edukacji, najważniejszy moment współdziałania nauczyciela z grupą uczniów, wychowanków.
Cele lekcji:
poznawczy - nie wiem - poznam, kształcący - nie rozumiem - zrozumiem, wychowawczy - jakie to ważne, bo ...
Lekcja
interesująca, tak przeprowadzona, aby uczniowie chcieli przyjść na następną.
Zaplanowane
przez nauczyciela/wychowawcę czynności ucznia do wykonywania podczas zajęć albo
go zachęcają, aktywizują do wysiłku, rozbudzą zaciekawienie, zainteresowanie albo
zmuszają do bierności wbrew naturze dziecka, ciekawego świata.
Uczeń chętnie
pracuje, gdy zna cel, sens, po co, wymagania, kryteria oceny, wykonuje zadanie na
miarę swoich możliwości, bada, poszukuje, odkrywa, czuje, że jego wysiłek
zostanie doceniony, spotka go uznanie, jego zdanie się liczy, nie obawia się
wypowiedzieć zdania swego, opinii, poglądu.
Uczeń czuje, że
nauczyciel go zachęca, stawiając problem
do rozwiązania, wierzy w jego możliwości, stwarza sytuację kuszącą do
zmierzenia się z zadaniem, a także ekscytuje radością z sukcesu, powodzenia.
Przecież
wystarczy dobre słowo, uścisk dłoni, uśmiech, dostrzeżenie zaangażowania,
maleńkiego postępu.
Partnerskie podejście w formie informacji zwrotnej doceniającej te właśnie pracę, wskazanie, co warto jeszcze zrobić, aby następny raz było lepiej, zapytanie o samopoczucie, co mu najbardziej pomaga w pracy lekcyjnej.
Partnerskie podejście w formie informacji zwrotnej doceniającej te właśnie pracę, wskazanie, co warto jeszcze zrobić, aby następny raz było lepiej, zapytanie o samopoczucie, co mu najbardziej pomaga w pracy lekcyjnej.
Jakże ważne jest
zadanie uczniowi pracy do domu na miarę jego
możliwości, aby mógł samodzielnie ją
wykonać, a nie jego rodzice, rodzeństwo, korepetytor.
Jak wyjaśnię nauczycielowi pomyłki dorosłych?
Jak wyjaśnię nauczycielowi pomyłki dorosłych?
Praca domowa to
tak bardzo istotny element wrastania w samodzielność i odpowiedzialność. Uczę
się samodzielności poprzez samodzielne wykonanie i wówczas budzi się we mnie
odpowiedzialność za jakość, rezultat, wynik. Na tym podłożu rodzi się wiara we
własne siły, w siebie.
Właśnie
zasada wymagania „na miarę”, bo tak kupujemy buty, odzież, serwujemy posiłek,
ustawiamy siodełko rowerka, też kupionego na miarę.
Czy to jest za
trudne, niemożliwe? Niewykonalne?
Moje przekonanie, że to są właśnie cechy
przyjaznej edukacji, jest niezachwiane.
Z tym bardzo się
ściśle wiąże poczucie bezpieczeństwa: a więc poszanowanie godności,
respektowania indywidualności.
Przecież
każdy z nas jest inny.
Mamy bardzo
różniące nas uzdolnienia do przedmiotów, predyspozycje do zapamiętywania, szybkość
pisania, słuchania, kojarzenia, pracy w zespole, zdolności obserwacji,
wyobraźnię, ale też mikro deficyty, osobowość, temperament.
Uczniowie, jako
indywidualności składają się na zespół klasowy. Stąd nie uczymy klasy, ale
ucznia.
Bywa w praktyce, że zarówno metoda i forma pracy, zadanie domowe, jest dla wszystkich uczniów identyczne, jakby wszyscy potrafili to samo!
Bywa w praktyce, że zarówno metoda i forma pracy, zadanie domowe, jest dla wszystkich uczniów identyczne, jakby wszyscy potrafili to samo!
Wybór jest
oczywisty, sądzę, że można mieć odpowiedź określającą kryteria zachęcające
ucznia do radosnego przyjaznego uczęszczania do szkoły?
Dodajmy do tego
przekonanie ucznia, że jest sprawiedliwie oceniany, dostrzeżony i doceniany jego
wysiłek na miarę możliwości.
To podejście
wypływa z szacunku, poszanowania jego godności i rodzi się z naturalnej
przyjaźni do osoby ucznia, radości pracy pedagogicznej, pasji.
Reasumując przedstawione
uwagi, możemy to podejście nazwać przyjazną edukacją.
Jan Grandys